Na pewność siebie, sukcesy zawodowe i prywatne, dobre samopoczucie wpływa oczywiście wiele czynników. Ale czy którakolwiek z Was nie przyzna mi racji, że ogromny wpływ ma na to wszystko wygląd?
Mała zmiana - nowa fryzura, makijaż, nowy
ciuszek, nowe buty – nasze samopoczucie od razu ulega poprawie. Prawda tyko
szkoda, że to tylko lekarstwo, które działa chwilowo. Pesymistyczny obraz świata?
– Nie. Zaraz powiesz „Takie są realia…” Bo kiedyś ludzie przestaną zauważać nową
fryzurę. Ba! – sama zaraz się przyzwyczaisz, stanie się normą, bo kiedyś
zmyjesz makijaż, sukienka już nie będzie nowa, albo się nie będziesz w nią
mieścić a w nowym sezonie pojawią się nowe, cudowne szpilki, na które
prawdopodobnie Cię nie stać…
Zaraz, zaraz!! Czy to tak powinno wyglądać?
Odpowiedz jest krótka i oczywista – NIE!
A teraz podejdź do lustra. Kogo w nim widzisz ?
Co zauważysz najpierw ? - wady czy zalety? To kogo widzisz, zależy tylko i
wyłącznie od Ciebie. Tak, dokładnie.
Jeżeli stwierdzisz, że masz zbyt gruby brzuch,
zbyt płaskie pośladki lub grube nogi, to odpowiedni moment, żeby przestać narzekać
i coś z tym zrobić. Jeżeli nienawidzisz swojego mysiego koloru włosów to masz
dwa rozwiązania albo przefarbujesz swój wymarzony
kolor albo jednak zaakceptujesz. Rozwiązania są często proste tylko ciężej z
realizacją.
Moje drogie rzucam Wam wyzwanie, bez limitu
czasowego- osiągnięcie celu będzie sukcesem.
Chciałabym, żeby każda z Was stanęła w któryś
piękny dzień przed lustrem stwierdzając, że czuje się równie świetnie jak
wygląda!
Zacznijmy od nowa, razem:)
Zacznijmy od nowa, razem:)
*A teraz czas na pierwsze zadanie domowe:
Wypisz na kartce wszystkie wady i zalety które przyjdą Ci do głowy, jak już to
zrobisz zastanów się po pierwsze na co zwracasz większą uwagę a po drugie co jesteś
sama w stanie zmienić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz